niedziela, 15 kwietnia 2012

Zamiast maliny...

Dziękuję za Wasze podpowiedzi pod poprzednim postem :) ale w końcowym efekcie z maliny zrezygnowałam na rzecz  mięty... no cóż kobieta zmienna jest ;) Podoba wam się takie zestawienie kolorystyczne ?


Teraz czas na kawe i porządne śniadanie :) 
Miłej niedzieli :)

8 komentarzy:

  1. jednak mięta no i też fajnie ;) kolczyki piórka są śliczne... jak udało się wesele? nogi trochę bolą?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomimo, że jestem na antybiotyku to udało się :) A nogi bolą i to bardzo ;) za to dzisiaj cały dzień leniuchujemy, żeby nabrać sił na nowy tydzień ...:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo na tak :) wszystko się świetnie komponowało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No popatrz, takie połączenie kolorów jak dla mnie bomba! CHyba z maliny sie przeniose na mięte :))

    OdpowiedzUsuń
  5. czy się podoba, prześliczne połączenie !
    Masz przepiekny kształt paznokci

    OdpowiedzUsuń