czwartek, 12 kwietnia 2012

Szparagowo...

Dziękuję Wam za życzenia zdrowia :) Chyba poskutkowały bo odzyskuje pomału formę ....
Ostatnio jadłam pyszną przystawkę : szparagi ( ze słoiczka ) zawinięte w kawałkach łososia wędzonego z sosem chrzanowym ... do tego kilka kropli cytryny .... pycha :) 
Jak dla mnie jest to świetna alternatywa kolacji :)




P.S. Jak dobrze,że jutro już piątek :)

7 komentarzy:

  1. szparagi z łososiem? ciekawe niebanalne połączenie ;) widzę, że gustujesz w rybach pojawiło się sporo przepisów z nimi w takim razie może polecisz jakąś na prawdę dobrą, smaczną rybę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm ciężko tak doradzić - ja tradycyjnie uwielbiam szczupaka :) dorsza... ewentualnie pstrąga... :) Mój mąż zaś lubi dorate... Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Właśnie, wygląda super :). Fajnie, że masz czas zrobić coś pysznego, ja jem zawsze w biegu.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie przepadam za niczym co pochodzi od ryby,ale jak widze Twoj talerz spalaszowalabym wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi może uda mi się przekonać Ciebie do ryb trochę ;)

      Usuń
  4. Nie ma co, kusić tymi zdjęciami to Ty potrafisz :)) Pyszne :)

    OdpowiedzUsuń